Potrójnie szybki Marcin Lipowski #3szybkie
- Home /
- Potrójnie szybki Marcin Lipowski...
W miniony weekend Marcin Lipowski zdobył w Malborku tytuł Mistrza Polski w kategorii M35. Dla śledzących tę kategorię wiekową nie było to niespodzianką - Marcin wygrywał w tym roku w każdych zawodach, w których brał udział. W tropikalnym Sierakowie wykręcił 4h15', w Suszu ustanowił rekord życiowy na poziomie 4h11', również w Bydgoszczy pokazał rywalom plecy. Zapraszamy na #3szybkie :)
#1 Już od ubiegłego sezonu rywalizujesz "bark w bark" z Marcinem Koniecznym i Michałem Podsiadłowskim, a na linię mety wpadaliście w niemal każdej możliwej konfiguracji. Jaką radę masz dla zawodników, którzy chcieliby dospawać do Waszego poziomu?
Przede wszystkim się nie "bać". W zeszłym roku w Suszu pamiętam, że przez kilka kilometrów na rowerze zastanawiałem sie czy wyprzedzić MKona, bo generalnie czułem (i widziałem z licznika) że mogę mocniej, ale z drugiej strony to MKon wiec raczej nie powinienem wyprzedzać. W końcu się przełamałem i było to niesamowite uczucie... no i oprócz tego więcej/ciężej lub inteligentniej trenować ;)
#2 A jaką radę masz dla siebie, żeby wychodzić z tej rywalizacji zwycięsko? :)
Jeszcze więcej pracy włożyć w pływanie, rower i bieg. O ile pływanie, z tego co mi sie wydaje, idzie w dobrym kierunku, o tyle rower i bieg w tym sezonie są w nazwijmy to trendzie bocznym. O ile bieg ma niewielką amplitudę zmian, to moja dyspozycja rowerowa z zawodów na zawody to jedna wielka niewiadoma (zresztą na treningach też czasem po prostu nogi mi sie w ogole nie kręcą, a czasem mam wrażenie że muszę kręcić delikatnie, żeby nie pojechać za mocno i nie ma to związku ze zmęczeniem i treningami z wcześniejszych dni). Wydaje mi się że muszę poświecić więcej czasu na rower, aby wyniki były bardziej powtarzalne, a to też przełoży się na poprawę czasu biegu.
#3 Jakie masz plany na jesień?
Zakładając że IM Barcelona to jeszcze lato, to na jesieni mam nadzieję na ładny przedłużony weekend, aby od rana do wieczora pojeździć sobie z Olą w górach na MTB :)