Sergiusz Sobczyk najszybszym Polakiem na MŚ IRONMAN 70.3 #3szybkie

• Home /
• Sergiusz Sobczyk najszybszym Polakiem...

#1 Jak ułożył się Twój wyścig w Chattanoodze?

Przed startem wiedziałem, że będzie dobrze. Solidnie zaangażowałem się w przygotowanie mentalne - wizualizacje startu już na tydzień przed zawodami czy mówienie sobie, że jestem bardzo dobrze przygotowany i będę walczył o najwyższe lokaty. Zadziałało nawet z górką, nie spodziewałem się, że po rowerze będę zajmował 4 miejsce w swojej kategorii wiekowej. Zwykłym biegiem nic bym nie ugrał, prawdopodobnie i tak bym spadł o 2-3 pozycje, świat biega szybko. Ryzyk fizyk, pobiegłem bardzo mocno na zasadzie - może uda się dotrwać, może ktoś odpadnie. Jeszcze w połowie biegu byłem w grze, podium było na wyciągnięcie ręki. Na drugiej pętli biegu zaczęło mnie totalnie odcinać i ostatecznie skonczyłem na dwunastej pozycji. Jestem dumny z podjętej decyzji i szczęśliwy, że dałem z siebie 110%!

#2 Jak oceniasz trasę i warunki? W facebookowych relacjach nie brakuje sformułowań w stylu "najcięższy wyścig w życiu" czy "zabójcza trasa", z drugiej strony profil trasy czy pogoda nie były przecież niespodzianką...

Trasa była specyficzna, ale nie można powiedzieć że bardzo wolna. Na pewno dobre przygotowanie mięśniowe było mile widziane ze względu na wiele podjazdów, brak rytmu, częste zmiany kadencji, długości kroku, pozycji na rowerze itd. Moim zdaniem trasa super na MŚ, w końcu to zawody wyjątkowe to i trasa powinna być wyjątkowa.

#3 Czy zobaczymy Cię w dającej się przewidzieć przyszłości na dystansie dłuższym niż połówka?

Póki co zostaję na ½ i mocno myślę o wskoczeniu na wyższy poziom na tym dystansie. Nie wiem czy w kolejnym sezonie nie skrócę dystansów na rzecz treningu na wyższych prędkościach, tak żeby za dwa lata mieć na czym budować wytrzymałość i kręcić prędkości w triathlonie, które w tym momencie są moimi życiówkami na „sucho”. Pełnego IM już ukończyłem, jako wyzwanie i zaliczenie dystansu, a na przygotowanie się na poziom jaki satysfakcjonowałby mnie w tym momencie nie mam czasu ani pieniędzy :)